Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi seb+one z miasta Warszawa. Wszystkie kilometry: 81746.54 w tym 4657.00 w terenie. Całkowita średnia prędkość: 25.38 km/h.
Pełne dane po kliknięciu tutaj.

2025

button stats bikestats.pl

2024

button stats bikestats.pl

2023

button stats bikestats.pl

2022

button stats bikestats.pl

2021

button stats bikestats.pl

2020

button stats bikestats.pl

2019

button stats bikestats.pl

2018

button stats bikestats.pl

2017

button stats bikestats.pl

2016

button stats bikestats.pl

2015

button stats bikestats.pl

2014

button stats bikestats.pl

2013

button stats bikestats.pl

2012

button stats bikestats.pl

2011

button stats bikestats.pl

2010

button stats bikestats.pl

2009

button stats bikestats.pl

2008

button stats bikestats.pl

2007

button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy sebasthien.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2008

Dystans całkowity:818.00 km (w terenie 113.00 km; 13.81%)
Czas w ruchu:35:13
Średnia prędkość:23.23 km/h
Liczba aktywności:14
Średnio na aktywność:58.43 km i 2h 30m
Więcej statystyk
  • DST 63.00km
  • Teren 15.00km
  • Czas 02:44
  • VAVG 23.05km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

va-01
tak generalnie

Niedziela, 29 czerwca 2008 · dodano: 29.06.2008 | Komentarze 1

va-01
tak generalnie to miałem tylko chwilę sobie pośmigać, więc jakoś nie szarżowałem. Pojechałem na Zacisze, Brudno, most Gdański - tam spotkałem Cyclistów (Andy'ego, Adama, później dojechał Leszek). Zbierali się do jazdy nad Zalew Zegrzyńki, ehh, szkoda, że już tyle przejechałem wcześniej. Pojechałbym, ale bez tych kilometrów które już zrobiłem. Oni więc na północ, ja na południe, dokończyć pętlę i wracać do domu.




  • DST 72.00km
  • Teren 2.00km
  • Czas 03:04
  • VAVG 23.48km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

va-01
Najpierw na Bemowo

Czwartek, 26 czerwca 2008 · dodano: 27.06.2008 | Komentarze 0

va-01
Najpierw na Bemowo by spotkać się z Michałem i zapisać się na egzamin w WORD'zie. Cały czas pod wiatr. I to jaki! A ja bidonu zapomniałem. 40 km bez wody. Trochę ciężko było. Na miejscu litr Coli od razu poszedł. Potem do pracy.
Z pracy już normalnie (tym razem przez Rembertów).




  • DST 56.00km
  • Teren 1.00km
  • Czas 02:14
  • VAVG 25.07km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

va-01
Do i z pracy.

Środa, 25 czerwca 2008 · dodano: 26.06.2008 | Komentarze 0

va-01
Do i z pracy.
Z pracy miałem wyjść normalnie, ok 18.00 ale nie wyszło, trzeba było coś jeszcze zrobić. No i skończyło sie na nocnej jeździe. Tzn. jak wyjeżdżałem było jeszcze w miare jasno, ale stopniowo słońce chowało się za horyzont i mrok zaczął dominować. Niechętnie jeżdżę z Wawy do Sulejówka po nocy, bo są tylko 3 możliwe drogi: przez Rembertów (ul. Marsa), przez Marysin (ul. Korkowa), albo przez Las wzdłuż Traktu Brzeskiego.
ul. Marsa - nierówna i mało przyjazna rowerzystom i to nawet za dnia a o nocy już nie ma co mówić. Nie lubie tamtędy jeździć.
ul. Korkowa - za cmentarzem to Strefa 51, bez oświetlenia, las dookoła, bez pobocza, nierówne brzegi jezdni, łuk zza którego nic nie widać i samochody jadące jak po autostradzie. W nocy nigdy więcej tamtędy nie będę jeździł. Bardzo źle kojarzy mi się to miejsce, z fetorem ciał rozjechanych zwięrzątek, rozsmarowanych po całej drodze.
Las przy Trakcie - w nocy, bez jakiegokolwiek oświetlenia, piach, korzenie, i kto wie co i kto jeszcze. Odpada po zmroku.




  • DST 70.00km
  • Teren 5.00km
  • Czas 02:59
  • VAVG 23.46km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

va-01
Do pracy i

Wtorek, 24 czerwca 2008 · dodano: 25.06.2008 | Komentarze 0

va-01
Do pracy i z pracy.
Do pracy pod wichurę straszliwą. Wieje jak nad morzem. Nawet podobne powietrze :) (chyba z północy właśnie)
Spowrotem to już zupełnie inna bajka :D Choć fakt, że przed jazdą się najadłem troche mnie ograniczał. Z pełnym brzucholem kiepawo się śmiga. Trochę kilometrów sobie nabiłem czekając na moją Mię.

Chwilowo odechciało mi sie maratonów. Mam ochotę pojeździć tak by coś zobaczyć (co nie znaczy, że wolniej). Jakieś jazdy w terra incognita mi się obijają po głowie.



(dlaczego rozmiar M nie jest wszędzie taki sam??! Spodenki Berknera rozm. M są idealne, a te B-twina już nie :( )




  • DST 15.00km
  • Czas 00:39
  • VAVG 23.08km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

tr-01
trenażer przy grillu

Poniedziałek, 23 czerwca 2008 · dodano: 24.06.2008 | Komentarze 0

tr-01
trenażer przy grillu i filmie :)




  • DST 10.00km
  • Czas 00:26
  • VAVG 23.08km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

tr-01
takie prowizoryczne

Sobota, 21 czerwca 2008 · dodano: 21.06.2008 | Komentarze 0

tr-01
takie prowizoryczne 10 km. nic specjalnego. tylko parę kropel potu. za bardzo sobie ostatnio odpuściłem, czas wrócić do bardziej wzmożonych jazd.




  • DST 52.00km
  • Teren 5.00km
  • Czas 02:09
  • VAVG 24.19km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

va-01
do i z pracy.

Czwartek, 19 czerwca 2008 · dodano: 20.06.2008 | Komentarze 0

va-01
do i z pracy.




  • DST 56.00km
  • Teren 5.00km
  • Czas 02:12
  • VAVG 25.45km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

va-01

Środa, 11 czerwca 2008 · dodano: 11.06.2008 | Komentarze 0

va-01




  • DST 103.00km
  • Teren 5.00km
  • Czas 04:59
  • VAVG 20.67km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

va-01 / va-02
Góraszka.

Sobota, 7 czerwca 2008 · dodano: 07.06.2008 | Komentarze 0

va-01 / va-02
Góraszka. Ale od początku: umówiłem się z Michałem i Krzyśkiem pod Stadionem X-lecia (ciągle) na 12. Wyjechałem sobie wcześniej by trochę pojeździć więcej. Nie obyło się jednak bez przygód. Zerwała mi się szprycha w tylnym kole. Długo myślałem, że to tylko scentrowanie, ale niestety nie. Urwał się zaczep przy piaście. W sumie mogłem wrócić do domu i zmienić rower. Było sporo czasu. Pomyślałem jednak, że po drodze będę miał 3 serwisy rowerowe. Podobno dobre. A tu dupa. Albo mają sporo roboty i nic od ręki nie zrobią, albo mają dzień 'bez-serwisowy" (sic!). Jezaaasss! Przecież tym się zajmują! Fak! Nigdy więcej do nich nie pojadę. Musiałem jechać już pod Stadion. Tam zdecydowaliśmy (tzn. ja zdecydowałem a oni się zgodzili), że pojedziemy SKM'ką do Sulejówka i zmienię rower na pancerną va-01. Krótki postój w domu. Michałowi trzeba było dętkę zmienić w międzyczasie. A potem wreszcie Góraszka. W samą porę. F-16, Spitfire, pokazy akrobacji! Yeeaa! Fajnie było! W poprzednich latach tylko stałem na zamkniętej ulicy obserwując wszystko z daleka, tym razem kupiłem bilet. Było warto. W środku było znacznie lepiej :)
Powrót. Przez Międzylesie, Trasa Siekierkowska, Most Świętokrzyski, Most Gdański (Michał wcześniej odbił do siebie), Bródno, Zacisze (tu spotkanie z Bartkiem), Ząbki (już sam jechałem), Rembertów, Marysin, Wesoła, dom!




  • DST 55.00km
  • Teren 5.00km
  • Czas 02:12
  • VAVG 25.00km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

va-01
bike'n'work. w tamtą

Piątek, 6 czerwca 2008 · dodano: 06.06.2008 | Komentarze 0

va-01
bike'n'work. w tamtą stronę masakra - ci ludzie (w samochodach) jeżdżą jak debile. na odcinku 1 km prawie by doszło do 3 zderzeń, z czego 2 razy te same samochody by w siebie wjechały. podczas powrotu krótki postój na moście Świętokrzyskim. Samoloty z Góraszki się prezentowały. Jutro jadę tam na pokazy :)