Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi seb+one z miasta Warszawa. Wszystkie kilometry: 81746.54 w tym 4657.00 w terenie. Całkowita średnia prędkość: 25.38 km/h.
Pełne dane po kliknięciu tutaj.

2025

button stats bikestats.pl

2024

button stats bikestats.pl

2023

button stats bikestats.pl

2022

button stats bikestats.pl

2021

button stats bikestats.pl

2020

button stats bikestats.pl

2019

button stats bikestats.pl

2018

button stats bikestats.pl

2017

button stats bikestats.pl

2016

button stats bikestats.pl

2015

button stats bikestats.pl

2014

button stats bikestats.pl

2013

button stats bikestats.pl

2012

button stats bikestats.pl

2011

button stats bikestats.pl

2010

button stats bikestats.pl

2009

button stats bikestats.pl

2008

button stats bikestats.pl

2007

button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy sebasthien.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 86.00km
  • Teren 1.00km
  • Czas 03:22
  • VAVG 25.54km/h
  • VMAX 48.75km/h
  • HRmax 181 ( 95%)
  • HRavg 147 ( 77%)
  • Kalorie 2893kcal
  • Sprzęt VA-01: SCOTT Purgatory
  • Aktywność Jazda na rowerze

przed urlopem

Czwartek, 30 lipca 2009 · dodano: 30.07.2009 | Komentarze 3

Do i z pracy, chociaż to stwierdzenie raczej nie oddaje wiernie idei - tzn. nie w linii prostej 'do i z pracy', ani nawet linii lekko czy bardziej pofalowanej, raczej zakręconej w kokardkę z bardzo długimi 'uszami' :)
Jakoś tak wychodzi, że mieszkając znów na Mokotowie jadę do Centrum robiąc znacznie więcej kilometrów niż gdy mieszkałem w Sulejówku o_O
Dziwne.. :)

ps. Po drodze 10 podjazdów pod Agrykolę.





Komentarze
sebasthien | 19:52 wtorek, 4 sierpnia 2009 | linkuj Hej. Niezłe te drgania, te z filmu. U mnie tak nie ma. Przy większych prędkościach puszczałem kierownicę i jechałem bez trzymanki (na moich: kelly'sie hackerze i scott'cie purgatory) i nic takiego nie występowało. Może to kwestia opon, albo kół (obręczy..) o_O Pierwszy raz widzę coś takiego.
Maks
| 18:48 wtorek, 4 sierpnia 2009 | linkuj Czołem
Mam pytanko możesz sprawdzić czy masz w swoim Kellysie podobny efekt do mojego, że jak go rozpędzisz na prostej drodze powyżej 30km/h i puścisz kierownicę to kierownica zaczyna samoistnie wchodzić w drgania: http://www.youtube.com/watch?v=xODNzyUbIHo

Pozdrawiam
mogilniak
| 19:32 czwartek, 30 lipca 2009 | linkuj Mieszkając blisko pracy można kombinowac z trasami :) Gorzej jest miec ponad 40km. Wtedy się jeździ raczej najkrótsza trasą... widząc ją codziennie zaczyna mdlic na jej widok :( Ale chęc przejazdu rowerem jest silniejsza niż znudzenie :)
Mokotów fajna dzielnica, ale jestem szczęśliwy, że od dłuższego czasu nie muszę tam byc (jak jestem, to zawsze z powodu problemów zawodowych)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!